Kibice, bukmacherzy i eksperci zastanawiają się jak pójdzie biało-czerwonym podczas Euro 2020. Wątpliwości co do tej kwestii postanowił rozwiać Krzysztof Jackowski. Co powiedział słynny jasnowidz z Człuchowa?
Jak pójdzie Orłom?
Pierwszy mecz Polacy w ramach Euro 2020 rozegrają 14 czerwca ze Słowacją. Spotkanie odbędzie się w Sankt Petersburgu. Kolejny mecz czeka Polaków już 19 czerwca z Hiszpanią, a następny 23 czerwca ze Szwecją. Jak biało-czerwoni sprawdzą się podczas Euro 2020? O przewidywanie sportowej przyszłości pokusił się jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Pozytywne wiadomości
Krzysztof Jackowski przewiduje, że spotkania biało-czerwonych przebiegną dość pozytywnie. Jasnowidz powiedział dziennikowi Fakt:
Jeden z tych meczów będzie meczem Roberta Lewandowskiego, bo strzeli dwie lub trzy bramki. To będzie jego sukces. Dwa mecze, ale nie wiem z jakimi zespołami, będą wygrane. Natomiast jeden będzie zremisowany lub przegrany.
To dobre wiadomości, bo mogą świadczyć o tym, że wyjdziemy z grupy. Jednak czy biło-czerwoni na jakąś drużynę powinni szczególnie uważać? Krzysztof Jackowski powiedział:
Co do Słowacji to trzeba uważać na ten zespół i ten pierwszy mecz. Wydaje się najsłabszy, a w moich odczuciach kojarzy się jako rześki. Czasami jest tak, że ambicje dodają siły. Kto wie, czy na powiewie tych ambicji Słowacja nie będzie jednak trudnym przeciwnikiem.
Kto zwycięży?
Krzysztof Jackowski przewiduje, że Euro 2020 wygra jakiś mały kraj. Jasnowidz z Człuchowa radzi biało-czerwonym, żeby nie stawiali tylko na Roberta Lewandowskiego. Według Jackowskiego każdy z polskich piłkarzy ma szanse zabłysnąć. Aktualnie polscy piłkarze przebywają w Sopocie. Tam mają bazę treningową i właśnie stad będą wyruszać na swoje kolejne mecze. Piłkarze trenują w Gdańsku na stadionie, na którym na co dzień trenuje Lechia Gdańsk. Czy pobyt na Wybrzeży przyniesie im szczęście? Trzymamy kciuki!