Przerażające odkrycie w spalonym aucie. Na fotelu kierowcy znajdowały się (…)!
Przerażającego odkrycia dokonali strażacy z OSP w Lubawce (woj. dolnośląskie), którzy dostali zgłoszenie o Volkswagenie płonącym na przydrożnym parkingu. Kiedy zastęp strażaków przyjechał na miejsce cały samochód stał w ogniu. Z płomieniami szybko się uporano, jednak dopiero wtedy strażacy przeżyli szok.
Do tego wstrząsającego zdarzenia doszło w położonej na Dolnym Śląsku miejscowości Lubawka. Strażacy z tamtejszego OSP dostali zgłoszenie o objętym płomieniami aucie, które stoi na parkingu. Pożar został szybko ugaszony, ale to jednak nie koniec koszmaru. Okazało się, że w spalonym pojeździe znajdowały się ludzkie, zwęglone zwłoki. Ciało było w tak fatalnym stanie, że strażacy nie mogli stwierdzić, czy denat był mężczyzną, czy kobietą. Policjanci i prokuratura próbują ustalić tożsamość osoby, która zginęła w samochodzie.
ZOBACZ:Oblał się benzyną i PODPALIŁ! Nie zgadniesz jaki miał POWÓD!10.03
Z najnowszych informacji wiadomo jedynie, że do zdarzenia doszło o poranku w sobotę, 21 marca. Strażacy z Lubawki otrzymali zgłoszenie o płonącym aucie osobowym marki Volkswagen, które stało na parkingu leśnym, przy drodze krajowej numer 5. Na miejsce zdarzenia pojechały cztery wozy strażackie. Kiedy okazało się, że w aucie znajdują się zwęglone ludzkie zwłoki poproszono o wsparcie śledczych i techników kryminalnych. Póki co nie wiadomi kim jest ofiara pożaru, ani jakiej była płci. Badania utrudnia stan zwłok, które są całkowicie zwęglone.
ZOBACZ TAKŻE:Gdy pojechał gasić pożar, jego dzieci umierały w płomieniach. Wszytko przez głupi żart!
źródła: fakt.pl, foto: pixabay.com