W Ukrainie coraz więcej osób umiera z głodu. Mieszkańcy Mariupola od dawna nie mają dostępu do żywności. Dochodzi do tego, że zjadają psy. Putin używa głodu jako broni.
Głód jako broń Putina
Najtragiczniejsza sytuacja jest w Mariupolu. To portowe miasto zostało doszczętnie zniszczone. Nie ma dostaw żywności, leków, jest problem z wodą pitną. Władimir Putin specjalnie używa głodu jako broni. Działa tak samo jak Stalin. W Mariupolu mieszkańcy nie mają co jeść. Dlatego, żeby przeżyć jedzą psy. Ciała osób zabitych leżą na ulicach miasta. Bezpańskie psy atakują zwłoki i je zjadają. Takie informacje podał niedawno „Financial Times”. Gazeta powoływała się na relacje świadków. Serhij Kislica, który jest przedstawicielem Ukrainy przy ONZ jest zadnia, że są to zaplanowane działania Putina. Chodzi o to, by ludzi wyniszczyć za pomocą głodu. Kislica powiedział:
Ideologiczny apostoł Moskwy- Stalin zabił 90 lat temu miliony Ukraińców podczas sztucznie wywołanego Wielkiego Głodu. Nie jest czymś zaskakującym, że Putin, który honoruje Stalina jako swojego przodka stosuje taką samą taktykę.
W wyniku Wielkiego Głodu zmarło na Ukrainie od 4 do 8 milionów ludzi.
Głodzenie Ukraińców
Władimir Putin głodzi ludzi poprzez blokady miast i uniemożliwienie transportu do nich żywności. Oprócz tego głód wywołują takie działania jak bombardowanie składu paliw, infrastruktury rolniczej. W wyniku tych zbrodniczych działań głód dosięgnie nie tylko Ukrainy, ale skutki będą dotkliwe dla wielu państw. Około 400 milionów ludzi na całym świecie jest zależnych od dostaw zboża z Ukrainy. Chodzi o kraje na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej, Azji.
Kreml nie potępia Stalina
Wcześniej Kreml wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie potępia Stalina. Siergiej Ławrow przekonywał, że ataki na Stalina to pisanie „historii na nowo” i że są one „inspirowane z zewnątrz”. Z kolei Putin głosił, że obarczanie winą Stalina i Hitlera po równo za II wojnę światową to „brednie”.
Źródło: Financial Times
Zdjęcie: Facebook/ Vladimir Putin