Przeżyli piekło 10 km nad ziemią! Pasażerowie Boeinga zaczęli tracić przytomność!

Pasażerowie samolotu linii Ryanair przeżyli prawdziwe piekło podczas lotu z Budapesztu (Węgry) do Edynburga (Szkocja). 10 km nad ziemią wydarzył się prawdziwy horror, bowiem nagle cztery osoby z niewyjaśnionych, jak dotąd przyczyn straciły przytomność!

Piekło, które rozpoczęło się o godzinie 21.50 w ubiegły piątek 10 km nad ziemią trwało przez trzy godziny lotu z Budapesztu do Edynburga. O tym, że sytuacja była dramatyczna świadczy fakt, że pasażerowie znajdujący się na pokładzie maszyny zaczęli mdleć jeden po drugim! Przerażeni ludzie opowiadali później mediom, że czuli się tak jakby ich ktoś znokautował i „odcięłoby mi prąd”. Wielu pasażerów potrzebowało masek tlenowych, a stan dwóch osób w tym 17-latka był ciężki. Chłopiec musiał być reanimowany przez personel pokładowy

Jeden z pasażerów jest przekonany, że kiedy wsiadał do samolotu słyszał dzwonek alarmu przeciwpożarowego. Na pokładzie pojawili się również technicy, którzy po uporaniu się z usterką zezwolili pilotowi na start samolotu. Ostatecznie maszyna odleciała z lotniska w Budapeszcie i mimo dramatycznej sytuacji na pokładzie pilot kontynuował lot. Do pierwszego omdlenia doszło godzinę po starcie, chwilę później zaczęły „padać” kolejne osoby. Wielu pasażerów podkreśla, że to był lot „z piekła rodem”.Mimo zarzutów przedstawiciele przewoźnika twierdzą, że omdlenia nie miały związku z drobną usterką techniczną.

 

ZOBACZ TAKŻE:KRZYKI i MODLITWA! TURBULENCJE na pokładzie samolotu lecącego do SZWAJCARII – Zobacz VIDEO!

 

źródła: dailymail.co.uk, foto: pixabay.com

Komentarze