Puławy: za 30 monet oddał im oszczędności swojego życia. Gdy zrozumiał swój błąd, omal nie dostał zawału!

82-latek nie będzie miło wspominał swojej wyprawy do banku by wpłacić oszczędności. Został zaczepiony przez dwóch mężczyzn, którzy tak go wymanewrowali, że za 30 nic niewartych monet oddał swój majątek!

Starszy pan, który zmierzał do banku, został zaczepiony przez mężczyznę mówiącego w obcym języku. Gdy próbował się z nim porozumieć, podszedł do nich drugi mężczyzna, który przedstawił się jako ortopeda. Wyjaśnił 82-latkowi, że chciałby odkupić od „obcokrajowca” kolekcję monet, ale nie ma przy sobie odpowiedniej kwoty.

 

ZOBACZ TEŻ: [VIDEO +18] „Michał, dawaj, k***a!” – Polacy zażywali kąpieli w czasie trekingu w Karakorum. Nagle zeszła na nich lawina!

 

„Ortopeda” zaproponował, że pożyczy od 82-latka jego oszczędności i opłaci monety, które odda mu na przechowanie. Starszy Pan miałby je zabrać i w pobliskim banku poczekać na powrót rzekomego lekarza z odpowiednią kwotą.

 

Każda z monet miała być warta około 100 złotych. 82-latek otrzymał ich na przechowanie 30. Problem w tym, że sam dał oszustom 12 tysięcy złotych! Po długim czasie oczekiwania w banku staruszek zrozumiał że został oszukany.

 

Drogocennymi monetami okazały się… brytyjskie jednopensówki! Oznacza to, że mężczyzna pozbył się swoich oszczędności za jedną złotówkę i 42 grosze. Oszuści zapadli się pod ziemię, a policja apeluje by zachować szczególna ostrożność w tego typu kontaktach z nieznajomymi.

 

wprost.pl/ foto: wsieci

Komentarze