Rafał Brzozowski wyjawił, że choć szanuje mundur to nie nadaje się do bycia żołnierzem. Skąd takie wnioski u znanego prezentera TVP?
Co z tym mundurem?
5 grudnia na antenie TVP można było obejrzeć koncert ” Murem za polskim mundurem”. To wydarzenia muzyczne miało być swoistym wsparciem i podziękowaniem dla służb mundurowych, które bronią granicy Polski z Białorusią przed działaniami reżimu Łukaszenki. W związku z aktualnymi wydarzeniami Rafał Brzozowski został zapytany przez dziennikarza Faktu o nastawienie do służb mundurowych. Brzozowski odpowiedział:
Bardzo mocno się pasjonuje lotnictwem, to jak zakładam taki roboczy strój trochę podobny do munduru wojskowego pilotów, to czuję się zupełnie inaczej. Mundur to jest honor, pewien rodzaj szacunku…Mam duży respekt i szacunek do munduru. A latanie mnie odstresowuje. Daje wielkie poczucie wolności i wyłączenia się z tego świata. Nie mam telefonu, trzeba się skupić na tym, co się dzieje w powietrzu.
Być żołnierzem?
Rafał Brzozowski ujawnił, że choć szanuje żołnierzy i ich służbę to sam nie sprawdziłby się w tej odpowiedzialnej roli. Prezenter powiedział:
W wojsku nie byłem. Tak się złożyło, że od razu poszedłem na studia i zostałem przeniesiony do rezerwy. Miałem tylko krótkie szkolenie. Chyba się do tego nie nadaję, by służyć.
Spodziewaliście się takiego wyznania po Rafale Brzozowskim?
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Facebook/ Rafał Brzozowski