Rogalska nie szczędziła słów. Wprost z Paryża zadrwiła z Kaczyńskiego!

Marzena Rogalska przebywa obecnie na wycieczce w Paryżu i to tam dosięgły ją słowa Prezesa na temat dzietności w Polsce.

Otóż podczas spotkania z wyborcami w Ełku, Jarosław Kaczyński stwierdził, że kobiety nie rdzą dzieci z powodu picia alkoholu:

 

Dzieci najmniej w Polsce jest w Warszawie, więc to nie jest kwestia wyłącznie ekonomiczna, ale też pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań. Jak do 25. roku życia dają w szyję, to nie jest najlepszy prognostyk.

 

Jego słowa wywołały oburzenie nie tylko z uwagi na sugestię dotyczącą picia, ale też i formę oraz prostackiego określenia czyli „dawania sobie w szyję”.

 

Tę wypowiedź skomentowało wiele osób, a głos zabrała także Marzena Rogalska.

 

https://www.instagram.com/marzena_rogalska/

 

Pijąc szampana w Hôtel de Crillon a Rosewood Hotel napisała w drwiący sposób:

 

Tymczasem z Paryża łączę się z wszystkimi kobietami dającymi dzisiaj w szyję 🥂🍾

 

Jednak w hasztagach dała wyraz swojemu oburzeniu:

 

#prawakobiet #preczzpogardą #żenujacawypowiedź #niedamysię #szacunek #szacunekdlakobiet #prezesspecodalkoholizmu #odklejonyodrzeczywistości #kompromitacja #braksłów

– nie przebierała w słowach.

 

Po swojej wypowiedzi z Ełku, Kaczyński tłumaczył, że miał na myśli szkodliwość alkoholu oraz to, że kobiety ścigają się z mężczyznami jeśli chodzi o picie.

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Marzena Rogalska (@marzena_rogalska)

Komentarze