Sandra Kubicka ma guza! Niestety…
To smutna wiadomość dla wszystkich, którzy kochają tę modelką. Okazało się, że prześliczna Sandra Kubicka ma guza. Lecz to nie koniec tragicznych doniesień.
W świecie modelingu Sandra Kubicka to prawdziwa gwiazda. Dodatkowo udział gwiazdy w popularnym tanecznym programie „Taniec z gwiazdami” sprawił, że o modelce zrobiło się naprawdę głośno. Wszystkie media tabloidowe zaczęły się nią interesować, a przede wszystkim jej życiem prywatnym, o którym nie tak chętnie opowiada.
Przypomnijmy, modelka ma dopiero 24 lata (ur. 22 stycznia 1995 r.) Już 12 lat temu wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczęła się jej zawrotna kariera modelki. Cały świat był u jej stóp, wielkie magazyny ubiegały się o sesję zdjęciową z Kubicką. Pojawiła się na okładkach takich czasopism jak: Cosmopolitam, Glamour, InStyle. A teraz okazało się, że walczy o życie. Modelka ma guza. Ale to nie koniec złych wieści. Co gorsza, niestety …
jak wyjawiła w rozmowie w programie śniadaniowym „Dzień dobry TVN”, niestety nie miała wsparcia od najbliższych dla niej osób. Lekarze zawsze powtarzają, że w trudnych chwilach wsparcie najbliższych jest cennym lekarstwem. W przypadku Sandry tego zabrakło. Modelka powiedziała:
W tym roku miały tyle złych wiadomości, nie miałam pełnego, ciepłego wsparcia od osób, które myślałam, że powinny być wsparciem. Dowiedziałam się, że popadłam w depresję.
Jak powiedziała guz jest efektem złego leczenia policystycznych jajników, które u niej zastosowano. Ale to ma się zmienić, ponieważ na horyzoncie jest nowy lekarz, z którym modelka wiąże nadzieję na rychły powrót do zdrowia. Powiedziała w „DDTVN”:
Będziemy się starać to wszystko wyleczyć i mam nadzieję, że w tym roku już łzy są za mną. Zrozumiałam, że zdrowie jest najważniejsze, wszystko da się kupić, ale zdrowia nie kupimy. Bardzo długo mi to zajęło. Musiałam być bardzo skupiona. Musiałam zrozumieć, gdzie jest problem tego wszystkiego, a więc teraz będzie tylko lepiej.
ZOBACZ: Smutne wieści zza oceanu. Znany dziennikarz Mariusz Max Kolonko…
W imieniu całej redakcji życzymy zatem bardzo szybkiego powrotu do zdrowia!
Źródło: „Dzień dobry TVN” oraz „eska.pl”
