Sekret Kim Dzong Una odkryty. Zdjęcia satelitarne mówią wszystko

Wszyscy ostatnio „zamartwiali się” nad tym, co też dzieje się z dyktatorem Kim Dzong Unem. Stan jego zdrowia okazał się ostatecznie chyba nie taki najgorszy, za to satelity ujawniły, że w tym czasie budowlańcy na Północy pracowali w pocie czoła. Oto ich nowe dzieło. 

Na zdjęciach satelitarnych zrobionych nad Koreą Północną widać, że nowy kompleks rakietowy dla pocisków dalekiego zasięgu został właśnie ukończony lub jest bardzo bliski ukończenia. Tak uważają analitycy z think-tanku Center for Strategic and International Studies.

 

ZOBACZ TEŻ: Sara wyszła z 1,5-rocznym synkiem i zniknęła. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach – co się stało?

 

Na zdjęciach widzimy duży kompleks betonowych budowli, z których najwyższa ma około 40 metrów. To właśnie tam będą prawdopodobnie składowane rakiety dalekiego zasięgu Hwasong-15, zdolne razić cele w Stanach Zjednoczonych.

 

 

Ten kompleks może mieć wiele funkcji. Koreańczycy mogą go wykorzystywać do przechowywania rakiet, ich testowania lub przetrzymywania tam osprzętu niezbędnego do wystrzelenia tego typu pocisków

– powiedział Joseph Bermudez, który był jednym z twórców raportu.

 

 

Być może też kompleks będzie służył do składania rakiet z gotowych podzespołów. Powstał on w odległości 20 kilometrów od Pjongjangu w pobliżu w wojskowego lotniska. Wszystko wskazuje na to, że może on mieć też rozwiniętą infrastrukturę podziemną.

 

O rakietach Hwasong-15 usłyszeliśmy po raz pierwszy w 2017 roku kiedy to odbył się pierwszy skuteczny i udany jej test. Wtedy Korea Północna ogłosiła, że ma broń, która może przeciwstawić się „polityce nuklearnego szantażu stosowanej przez amerykańskich imperialistów”, jak podano w oficjalnym propagandowym komunikacie.

Komentarze