Z Łodzi napłynęły smutne informacje – nie żyje słynny dziennikarz.
Mężczyzna zasłabł na konferencji prasowej. Jego życia nie udało się uratować.
Do tragedii doszło w czwartek – 26 września 2024 r. – na konferencji prasowej przed spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk. Dziennikarz nagle zasłabł i jak się później okazało, miał zawał serca.
Bogusław Kukuć nie żyje
Bogusław Kukuć to słynny łódzki dziennikarz, specjalizujący się w tematyce sportowej. Był wiernym kibicem Widzewa i autorem książki „Mój Widzew 100 Wyjątkowych Piłkarzy RTS”.
Zmarła niekwestionowana legenda łódzkiego dziennikarstwa. Prawdziwy Widzewiak. Bogusław Kukuć.
Boguś, kibicuj Twojemu Widzewowi z góry.
– napisał klub.
Z kolei Marek Kowal wspomina:
Zmarł tak jak żył. Zasłabł na stadionie, podczas konferencji prasowej przed zbliżającym się meczem Widzewa.
Gdy na początku lat osiemdziesiątych zachodziłem do redakcji jako początkujący fotoreporter, był tam już On, jako ceniony dziennikarz sportowy. Jego rady, wymagania, oceny były dla mnie bardzo ważne i pomagały mi się rozwijać. Należał do legendarnej ekipy, działu sportowego Głosu Robotniczego prowadzonego przez Mieczysława Wójcickiego
Bogusław Kukuć miał 78 lat.
Autostrada A2. Nagi mężczyzna szedł z dzieckiem!