„Smutna wiadomość…” Małgorzata Kożuchowska niestety…

W sieci pojawiło się niepublikowane dotąd zdjęcie Małgorzaty Kożuchowskiej. Niestety chodzi o śmierć.

„Smutna wiadomość na koniec dnia” – czytamy we wpisie Małgorzaty Kożuchowskiej. Niestety Małgorzata Kożuchowska przekazała wiadomość o śmierci.

Małgorzata Kożuchowska pożegnała na Instagramie księdza, który udzielał  jej ślubu. Ceremonia miała miejsce 12 lat temu.
Przypomnijmy -Małgorzata Kożuchowska już niemal od 12 lat jest szczęśliwą żonà. Aktorka sakramentalne „tak” powiedziała dziennikarzowi Bartłomiejowi Wróblewskiemu. Był to sierpień 2008 roku. Ślub aktorki odbił się szerokim echem w świecie gwiazd, jednak nie było żadnych sesji dla prasy brukowej.
Teraz Małgosia postanowiła przypomnieć swoim followersom ten wyjątkowy w jej życiu dzień.
Niestety w bardzo smutnych okolicznościach. Zmarł ksiądz, który udzielił szczęśliwej parze ślubu.
-Smutna wiadomość na koniec dnia. Wspaniały Kapłan, piękny człowiek, świadek Pana Boga. Często mawiał: jeśli masz jakiś problem, coś cię dręczy, doszedłeś do jakiejś granicy w swoim życiu, masz tylko jedno wyjście: jest taki Gość, ten Gość nazywa się Jezus Chrystus. (…) 11 lat temu ks. Piotr Pawlukiewicz udzielił nam sakramentu ślubu. Do dziś mam w uszach Jego wspaniałą homilię o tkanym wspólnie przez całe życie kobiercu – napisała aktorka.
W dalszej części wpisu Kożuchowska opisała pewną zabawną sytuację związaną z kapłanem i jej ślubem. Otóż ksiądz siłą rzeczy stał się rozpoznawalny.
-Pamiętam, jak spotkaliśmy się kilka miesięcy po moim ślubie. Zaraz po nim wyjechałeś na urlop, lato było upalne. Powiedziałeś wtedy: 'nieźle mnie załatwiłaś Małgosiu! Zdjęcia ze ślubu były wszędzie, wyskakiwałem niemal z każdej gazety. Żeby kupić sobie zimne piwo musiałem wysyłać kolegę, żeby mnie nikt nie rozpoznał…’. I zacząłeś się śmiać. Taki właśnie byłeś… Z Panem Bogiem kochany Księże Piotrze, do zobaczenia” – napisała Kożuchowska.

Komentarze