Kilka dni temu media społecznościowe obiegło szokujące nagranie. Jego autorką była pewna studentka medycyny. Dziewczyna w swoim filmie obrażała Ukrainkę. „Ukraińska k***a zajęła mi miejsce” – takie słowa można było usłyszeć w materiale.
W XXI wieku bardzo nasilił się problem tzw. hejtu. Wielu ludzi stosuje przemoc psychiczną wobec obcych osób nie tylko w Internecie, ale również w życiu prywatnym. Internauci są przerażeni zachowaniem, którego dopuściła się polska studentka medycyny. Jakiś czas temu dziewczyna opublikowała w mediach społecznościowych film, który można nazwać swoistym aktem nienawiści. Przekleństwa, bluzgi, złość…
– Wczoraj ukraińska k***a jeb**a, tak zwana sprzątaczka zajęła mi miejsce w pociągu i w ogóle zaje***a cały przedział tak, że nikt nie mógł usiąść. A kupiła tylko jedno miejsce, a ja zapłaciłam za dwa miejsca, żeby mieć miejsce na nogi, bo mnie stać. I jak nie stać tych ukraińskich k***w na takie rzeczy, to niech nie jeżdżą – tak „problematyczną” sytuację opisuje na nagraniu na Facebooku studentka medycyny.
To nie koniec. W kolejnych zdaniach określiła Ukrainkę mianem grubej…
Nie dość, że była gruba to jeszcze miała wielką walizkę i nic nie rozumiała (…) i mnie wku****ła. Powinnam iść do konduktora, ale jestem dobra dla zwierząt, ale nie dla takich, więc już następnym razem nie będę – wyznała.
Okazuje się, że dziewczyna, która jest autorką nagrania może mieć poważne problemy. Wiele wskazuje na to, że władze uczelni podjęły decyzję o usunięciu jej z listy studentów. Szokujący film obejrzało około 10 tysięcy osób. Niedługo później zostało usunięte z Facebooka.