Edyta Górniak jest najbardziej znaną artystką w Polsce. Na swoim koncie ma również wiele hitów, którymi może się pochwalić. Ostatnio postawiła na wiele szczerych wyznań! Ujawniła też m.in od czego jest uzależniona.
Ostatnio Edyta Górniak mówi sporo bardzo szczerych rzeczy. Nie tak dawno pojawiła się na wywiadzie w jednym z prawicowych telewizji to i tak była bardzo szczera. Zapewniała m.in, że nigdy się nie zaszczepi.
W wywiadzie tym zdradziła również, że jest uzależniona od czystości, a mianowicie, że ma „fisia na punkcie czystości.” Co ciekawe powiedziała także, gdzie chciała pracować, gdy nie była jeszcze znaną piosenkarką.
Nie wiem, czy to zabawne, czy przerażające. Kiedyś chciałam pracować w sanepidzie. Dlatego, że ja mam fisia na punkcie czystości. Jak już sprzątam, to tak sprzątam, że można jeść z podłogi.
-powiedziała Edyta Górniak.
Artystka dodała, że dba o czystość gdzie tylko się da. Nawet w swojej pracy.
Moja scena raczej zawsze jest czysta, a jak się zdarzy, że ktoś zapomniał czegoś ze sceny i widzę to w świetle pierwszych reflektorów, które rozpoczynają koncert, to podnosi mi się ciśnienie masakryczne. (…)
-stwierdziła artystka.
No cóż, na pewno w tym trudnym czasie sprzątanie i utrzymanie czystości wokół siebie jest na pewno dobrym nawykiem.
Oglądaliście Edytę Górniak w prawicowej telewizji? Jak wypadła?
Źródło: alaluna.pl