Do zatrważającego aktu ludobójstwa doszło w Południowym Sudanie. W ostatni wtorek organizacja Save the Childeren opublikowała relacje tych, którym udało się ujść z życiem i schronić w sąsiedniej Ugandzie. Od 2013 roku Sudan dotknięty jest przez szalejącą tam wojnę domową, której ofiarami są niewinni ludzie. Wojsko nie cofa się przed niczym, z zimną krwią przy użyciu maczet i noży morduje kobiety, bez żadnych skrupułów topi niemowlęta rzece. To co się tam dzieje, mrozi krew z żyłach i jest wprost nie do opisania. Makabryczne sceny są na porządku dziennym.
Organizacje praw człowieka biją na alarm i szukają pomocy w Europie, ta jednak przymyka na wszystko oczy.
Źródło Pikio