Tak się bawił Zbigniew Boniek w Sylwestra: „Żebyście nie pomyśleli, że prezes jest na bombce!”

Zbigniew Boniek zapewnił swoim obserwującym na Twitterze sporo śmiechu. Opublikował wideo, na którym „śpiewa” utwór Al Bano i Rominy Power „Ci sara”. Wielu miało podejrzenia, że prezes PZPN bardzo wcześnie zaczął sylwestrową zabawę.

Zbigniew Boniek  okrasił video krótkim podpisem: „Jak szaleć, to szaleć. Kto mnie pobije?”. Internauci od razu zainteresowali się popisami wokalnymi legendy polskiej piłki nożnej.

 

ZOBACZ: Po eksplozji w elektrowni jądrowej niebo zmieniło kolor. Mieszkańcy w szoku [FOTO/VIDEO]

 

Wielu uważało, że „Zibi” jest już dość mocno pijany. Jednak kilka godzin później prezes opublikował drugie video, w którym się wytłumaczył i złożył noworoczne życzenia:

 

Kochani, żebyście nie pomyśleli, że prezes jest na bombce. Wszystko dobrze

 

– zapewnił.

 

 

Niezależnie od tego czy „bombka” była czy nie było, prezes PZPN z pewnością dobrze bawił się w ostatni dzień 2018 roku. My zaś mamy nadzieję, że w 2019 znajdzie więcej sił na to, by wyprowadzić tą dyscyplinę z kryzysu. Lub ustąpi miejsca komuś, kto byłby w stanie to zrobić.

 

Komentarze