Dziś po północy Anna Lewandowska opublikowała kilka zdjęć. Czy będzie tego żałować?
Obecnie trenerka przebywa na festiwalu w Wenecji. Wystylizowana przez firmę Armani Beauty Poland, Lewandowska prezentowała się idealnie. W nocy jednak na jej profilu pojawiły się zaskakujące zdjęcia.
Czy są dla trenerki kompromitujące?
Były to zdjęcia z windy, z zakupów oraz ze spotkania z Małgorzatą Kożuchowską. Jednak na jednej fotografii widzimy Annę Lewandowską w zgoła innym wydaniu.
Na pierwszym planie jest but, sama trenerka prawie leży na fotelu, twarz zasłania błyszczykiem czy też pomadką w czerwonym opakowaniu.
Venice vibe #day2
#goodnight
#bussin
– podpisała zdjęcia.
Przekroczyła granicę? „Robert Lewandowski masz się o co bać!”
Co na to obserwatorzy Lewandowskiej?
Anka chyba po pijanemu wstawiałaś te zdjęcia
Anka w internetach nic nie ginie….rano będzie płacz lol
Słabo wyglądasz jak na tyle siana co masz
Jak uwielbiałam tak teraz aż nie idzie patrzec tak bije narcyzmem od ciebie Aniu…. ehhhh
Ciekawe, czy trenerka usunie swój post? – zdjęcia poniżej.
Żebrowska pokazała biust. „Trójkąty już nie dla mnie”! [FOTO]
Wyświetl ten post na Instagramie