Tego o Kim Dzong Unie nie wie prawie nikt. Oto tajemnica jego dzieci

Dyktator Kim Dzong Un to człowiek-zagadka. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o jego ostatnie zniknięcie i działania, które podejmuje wewnątrz swego państwa. Tak naprawdę nie wiemy o nim prawie nic – chociażby o jego życiu osobistym. Jak się okazuje Kim Dzong Un ma aż troje dzieci, ale żadne z nich prawdopodobnie nie odziedziczy władzy po ojcu. Dlaczego? 

Kim Dzong Un dba o prywatność swojej rodziny. O jego ślubie z północnokoreańską piosenkarką Ri Sol Ju dowiedzieliśmy się dopiero trzy lata później – 2012 roku, podczas gdy sama ceremonia miała miejsce jeszcze w 2009 roku.  Podobnie mocno Kim dbał by szczegóły o jego potomkach nie przenikały do opinii publicznej, ale nie wszystko udało mu się ukryć. Oto co wiemy o jego dzieciach.

 

Pierwszy syn wodza urodził się prawdopodobnie już rok po jego ślubie z Ri Sol Ju. Prawdopodobnie ma więc dziś 10-11 lat, ale wciąż nie znamy nawet jego imienia. Pewna jest tylko jego płeć.

 

ZOBACZ TEŻ: Siostra Kim Dzong Una nowym władcą Korei Północnej? Analitycy nie mają wątpliwości: „Jest BRUTALNIEJSZA od brata” 

 

Kolejne dzieci pary rodziły się w 2013 i 2017 roku. Tu również nie było żadnych oficjalnych komunikatów, ale analitycy „wyczytali” to z aktywności pierwszej damy Korei Północnej. W okresach, kiedy przez kilka miesięcy lub dłużej nie pojawiała się publicznie było niemalże jasne, że musi być w ciąży.

 

W 2013 roku na świat prawdopodobnie przyszła dziewczynka, pierwsza córka Kim Dzong Una, zaś płeć ostatniego dziecka nie jest znana. Denis Rodman, były koszykarz NBA, który przyjaźnił się z Kim Dzong Unem i bywał w Korei Północnej twierdzi, że córka dyktatora ma na imię Ju Ae. 

 

Choć Kim Dzong Un nigdy nie chwalił się dziećmi publicznie, to jednak w rozmowach z innymi politykami zdarzało mu się poruszać ten temat. Sekretarz stanu USA, Mike Pompeo twierdzi, że w czasie słynnego szczytu w Singapurze, kiedy to doszło do spotkania Donalda Trumpa i Kim Dzong Una, ten ostatni miał mu powiedzieć, że „nie chce aby jego dzieci przez całe życie dźwigały broń nuklearną”.

 

W związku z tym dzieci Kim Dzong Una są za młode, by przejąć teraz po nim władze. Jeśli dyktator faktycznie nie będzie mógł już rządzić, to najpewniej stery kraju przejmie po nim jego siostra Kim Jo Dzong lub przewodniczący północnokoreańskiego parlamentu Ch’oe Ryong Hae.

Komentarze