Ten nowy system jest bardziej groźny niż fotoradar! Kierowcy drżą ze strachu! Jak działa system?
Odcinkowy pomiar prędkości funkcjonuje już na autostradzie A1. Na kierowców już posypały się mandaty! Ludzie łapią się za głowę!
Zobacz także: Straciła pracę w TVP, a ma OGROMNĄ kasę! Stać ją na luksusy!
Odcinkowy pomiar prędkości działa tam, gdzie ruch po nowej betonowej jezdni ma miejsce w układzie 2+2 (po dwa pasy w obu kierunkach). Istnieje tam ograniczenie do 70 km/h.
Kierowcy byli totalnie zaskoczeni, choć drogi są oznaczone i wiadomo, że taki system tam funkcjonuje.
– W ciągu pierwszej doby od uruchomienia urządzenia do odcinkowego pomiaru średniej prędkości pojazdów na budowanej autostradzie A1 od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego zarejestrowano ponad 1300 naruszeń – podał Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Nowe rozwiązanie ma uspokoić jazdę i zapewnić nie tylko bezpieczeństwo kierowców, ale też pracowników budowy.
Jak działa system? Na obszarze dróg zainstalowano metalowe konstrukcje, a na nich znajdują się kamery. Te odczytują numery rejestracyjne pojazdów. System oblicza też średnią prędkość auta na całej trasie, czyli inaczej niż w fotoradarze, który działa punktowo.
Zobacz także: OGROMNE podwyżki mandatów! Dostaniesz 14 tys. zł kary, gdy zapomnisz o…
– Wszystko, co poprawia bezpieczeństwo na drogach zawsze jest korzystne dla każdego uczestnika ruchu. Kierowcom z ciężką nogą te pomysły mogą wydać się nieuzasadnione. Jednak my jesteśmy zwolennikami takich inicjatyw, gdyż czasami to 10-20 km/h mniej ratuje życie – powiedziała w rozmowie z dziennik.pl Magda Zglińska z Yanosik.
Fot. Pixabay
Źródło: dziennik.pl