To przez NICH Andrzej Duda wygrał wybory?!
Zgodnie w aktualnymi danymi Państwowej Komisji Wyborczej, to Andrzej Duda wygrał wybory.
Jeśli potwierdzi się, że wygrał, to będzie to minimalną różnicą głosów. Obecnie bowiem wyniki kształtują się następująco: Andrzej Duda 51,12%, Rafał Trzaskowski 48,88%.
Kampania prezydencka miała bardzo nietypowy przebieg, bo szybko na czoło wysunęło się dwóch faworytów. Okazało się, że ich szanse są bardzo wyrównane, więc obydwaj chcieli pozyskać elektorat. Do końca nie było wiadomo, który z kandydatów zwycięży. Szczególnie, że niektóre rankingi przed II turą wyborów mówiły o zwycięstwie Trzaskowskiego. Co więc poszło nie tak?
Zauważmy, że w trakcie kampanii obydwaj kandydaci podejmowali podobne działania. Odwiedzali polskie miasta, spotykali się z mieszkańcami, prowadzili działania w mediach.
Jednak zupełnie inaczej wyglądało wyrażanie poparcia dla każdego z nich. W wielu miastach królowały plakaty i bannery Rafała Trzaskowskiego. Powiesić plakat Dudy to był „wstyd”.
Podobnie kształtowała się sytuacja w social mediach. Niektóre gwiazdy, ludzie kultury, celebryci otwarcie deklarowali swoje poparcie dla Trzaskowskiego. Inni – po prostu milczeli. Tak zwani zwykli obywatele zachowywali się podobnie – albo Trzaskowski, albo cisza w temacie.
Dlaczego nie deklarowali poparcie dla Dudy? Bo obawiali się zostać nazwani „moherami” czy „ciemnogrodem” (tak właśnie wyglądała „tolerancja” i „liberalizm” zwolenników Kandydata Koalicji Obywatelskiej).
Tym samym, milczący zwolennicy Andrzeja Dudy mogli sądzić, że są w mniejszości. Albo że zwycięstwo ich kandydata jest zagrożone. W efekcie zwarli szyki i poszli zagłosować na Dudę.
Wygląda więc na to, że to przez zwolenników Rafała Trzaskowskiego i ich agresywną momentami agitację, wygrał Andrzej Duda! Gdyby osoby popierające kandydata KO nie były tak bardzo zaangażowane, być może wielu wyborów Dudy odpuściłoby głosowanie. Widząc jednak, jak poważna jest sytuacja, udali się do urn i wybrali swojego zwycięzcę.
Teraz to Andrzej Duda może podziękować osobom, które popierały jego konkurenta. Być może to właśnie dzięki nim wygrał wybory!
Zobacz też: Pracownikom oferowali pieniądze za głosowanie na TEGO kandydata!
