Tomasz Komenda to mężczyzna, który został niesłusznie skazany za gwałt i zabójstwo. W więzieniu spędził 18 lat, a na wolność wyszedł w 2018 roku.
Dziś na stronie programu „Uwaga!” TVN pojawiła się informacja o jego śmierci.
W 2021 roku Tomasz Komenda otrzymał odszkodowanie w wysokości 13 milionów złotych za niesłuszne skazanie. Jednak po takiej decyzji sądu, mężczyzna mówił, że nawet tak duża kwota nie cofnie doznanej krzywdy i nie przywróci straconych lat.
Dziennikarz TVN, Grzegorz Głuszak powiedział w TVN24:
Tomek zmarł z samego rana. Wiem, że Tomek od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem. Zmarł w wyniku długiej choroby, z którą walczył już od pewnego czasu.
Jak przypomina Gazeta Wyborcza, już rok temu Komenda był poważnie chory:
Leczę się, jestem na chemii, włosy już mi odrosły. Żyję, z tym że był rak, teraz nie ma, ale nie wiadomo, czy znowu nie wróci. Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju
Zabił go system?
Coraz częściej choroby łączy się z różnymi przeżyciami, a rak utożsamiany jest ze stresem i nieprzebaczeniem. Także internauci zwracają uwagę, że przyczyną choroby niesłusznie skazanego, jest to, co spotkało go w życiu i z czym nie mógł się pogodzić:
Stres kończy się rakiem bardzo często. Dlatego każdy kto przyczynia się do gnębienia innych ma krew na rękach.
Zniszczyli człowiekowi życie… I co mu z tych milionów? Nie oddało mu to straconych lat. Mam nadzieje, że choć teraz zazna spokoju 🖤
Bardzo przykro mi😭chłopak nic nie użył😭nie mógł się odnaleźć w rzeczywistości i to co tam przeszedł go przerosło….😭. choroba go wykończyła😭 Tomku jesteś w lepszym świecie spoczywaj w pokoju** 🖤🖤🖤
– pisano w komentarzach.
Tomasz Komenda zmarł w wieku 46 lat.
źródło: TVN Uwaga, Gazeta Wyborcza