56-letni Tomasz Lis trafił do szpitala. Jego życie było zagrożone.
Tomasz Lis to dziennikarz, którego znamy z głównych stacji telewizyjnych. Pracował w TVN, TVP i Polsacie. Był redaktorem naczelnym tygodnika „Wprost”, a następnie „Newsweeka”. W maju 2022 r. zakończono z nim współpracę, a później pojawiły się oskarżenia o mobbing, jakiego miał się dopuszczać [czytaj tutaj].
Prywatnie Lis jest jest pasjonatem biegania i przebiegł kilka maratonów i to pomimo problemów ze zdrowiem. W minionych latach przeszedł trzy udary. Teraz znów trafił do szpitala.
Także i tym razem powodem był udar i jak pisze dziennikarz, zagrożone było jego życie.
Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam.
– napisał pod zdjęciem ze szpitala.
Internauci życzyli Tomaszowi Lisowi zdrowia i radzili mu, by – kolokwialnie mówić – wrzucił na luz:
Trzeci może być finalnie tragiczny ,mniej jadu panie Tomku ,życzę powrotu do zdrowia .
Panie Tomaszu dej se Pan spokój z tą polityką. Teraz tylko czill i spacerki z rodziną. Rozumiemy?
Oj Tomaszku, Tomaszku.
Zdrówka życzę i refleksji(!) na przyszłość.PS. A personel szpitalny proszę o odcięcie p. Tomasza od mediów. Dla zdrowotności.
Chłopie, chłopie po co Ci te maratonskie wybryki. Jedź Ty lepiej na Mazury, pierdolnij to wszystko i zajmij się wędkarstwem. Od tego udaru nie dostaniesz. Zdrowiej !
– pisano.
Pojawiło się też wiele życzeń od oponentów dziennikarza, którzy pisali, że choć mają inne poglądy, to i tak Lisowi dobrze życzą.
Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam. pic.twitter.com/tiOG5hZX63
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 13, 2022