Tomasz Terlikowski skrytykował pomysł ugruntowania „dziewcząt do cnót niewieścich”. Do tej koncepcji ma JEDEN zarzut!

Prawicowy dziennikarz i publicysta, Tomasz Terlikowski krytycznie odniósł się do nowych koncepcji resortu oświaty.

Terlikowski skomentował pomysł nacisku na:

 

„właściwe wychowanie kobiet, a mianowicie ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich”.

– o którym mówił doradcza ministra Czarnka, dr Paweł Skrzydlewski.

 

www.facebook.com/tomasz.terlikowski

 

Tomasz Terlikowski do tej koncepcji publicysta ma jeden główny zarzut. Zauważył, że w pomysłach Ministerstwa Oświaty mowa jest o kobietach i dziewczętach, a pominięto mężczyzn:

 

To jednak fascynujące, jak mężczyźni troszczą się o „tradycyjne cnoty niewieście”. O tradycyjnych cnotach męskich dr Paweł Skrzydlewski wspomnieć nie raczył, z czego można domniemywać, że z tą sprawa jest świetnie, że nią nie trzeba się zajmować, że faceci cnotliwi jak nigdy wcześniej i rzecz jasna ani próżność, ani egotyzm w żadnym razie ich nie dotykają. Kryzysu męskości nie ma, a winę za wszystko ponoszą kobiety.

– ironizuje Terlikowski.

 

Zdaniem publicysty, tego typu polityka spowoduje tylko zaognienie sytuacji i niechęć kobiet względem kościoła i tradycyjnych wartości:

 

Nie tędy droga, a warto dodać, że z chrześcijaństwem, normalnym konserwatyzmem i wreszcie obserwacją i oceną rzeczywistości tego rodzaju gadanie wiele wspólnego nie ma.

 

Publicysta nie napisał jednak, w jaki sposób można by kobiety zachęcić do powrotu do tych tradycyjnych wartości.

 

https://www.facebook.com/tomasz.terlikowski/posts/4795829993780502

Komentarze