Tragedia w Chorzowie. Gdy on walczył na boisku o utrzymanie w lidze, na trybunach o życie walczyła jego MAMA!

Bardzo smutne informacje dotarły do nas z Chorzowa. Podczas ostatniego meczu 1. ligi doszło do tragicznego wydarzenia. Mama 18-letniego piłkarza, Bartłomieja Kulejewskiego, zasłabła w czasie meczu i wkrótce zmarła. Jej syn grał w tym czasie w pierwszym składzie.

 

Kulejewski wystąpił od pierwszej minuty w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Niestety jego drużyna przegrała 1:0 i pożegnała się z 1. ligą. Tym samym Zagłębie przypieczętowało swój awans do Ekstraklasy.

 

Jednak prawdziwa walka odbywała się na trybunach. W czasie meczu mama Kulejewskiego zasłabła. Służby medyczne obecne na boisku od razu rozpoczęły reanimację, która była kontynuowana także w szpitalu. Jednak wysiłki lekarzy nie przyniosły rezultatu i kobieta zmarła.

 

 

To już drugie tak smutne wydarzenie w Chorzowie. W ubiegłym sezonie na stadionie przy ulicy Cichej zmarł jeden z kibiców Ruchu, który dostał zawału serca.

Komentarze