Dramatyczne doniesienia z Olsztyna. Pewien mężczyzna zabił dwie osoby a następnie uciekł z miejsca zdarzenia na piechotę. Czy udało się go złapać?
W czwartek, 11 listopada w Olsztynie miał miejsce tragiczny wypadek. Podczas zawracania jednego z aut, doszło do zderzenia samochodów na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Rybaki.
Zachowanie jednego z kierowców szokuje. Pod wpływem szoku mężczyzna wysiadł z rozbitego pojazdu i uciekł na piechotę z miejsca zdarzenia. Czy udało już się go złapać?
Zginęło rodzeństwo
W czwartek wieczorem na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Rybaki w Olsztynie, doszło do makabrycznego wypadku, w którym zginęło rodzeństwo – 25-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta. Młodzi ludzie zginęli na miejscu. Kierujący drugim autem mężczyzna wysiadł z rozbitego samochodu i uciekł na piechotę. Obecnie jest poszukiwany przez policję.
Trwają jego intensywne poszukiwania — powiedział PAP oficer prasowy policji w Olsztynie, Andrzej Jurkun dodając, że z uwagi na dobro śledztwa nie może ujawnić szczegółów tego zdarzenia.
Nieopodal miejsca zdarzenia znajduje się jezioro Długie a obok niego gęsty las, którym mężczyzna prawdopodobnie oddalił się do innych dzielnic miasta.
Śledztwo w tej sprawie trwa.
Źródło: Fakt
Zdjęcie: Pixabay