Wyjście Wielkiej Brytanii napotyka kolejne przeszkody. Okazało się, że Anglicy są zupełnie nie przygotowani do takiego rozwiązania a ich decyzja była prawdopodobnie nieprzemyślana. Tzw. twardy brexit może mieć dalkosiężne skutki dla wszystkich członków wspólnoty. Donald Tusk zirytował się i powiedział Anglikom co myśli. Na to odparł mu ostro Nigel Farage, zwolennik brexitu i przeciwnik Unii Europejskiej.
Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej zirytował się przeciągającymi porcedurami po stronie Wielkiej Brytanii, dotyczącymi jej wyjścia z Unii Europejskiej.
Powiedział: ” „Zastanawiał się przy tym, jak wygląda miejsce w piekle przygotowane dla tych, którzy dążą do brexitu bez przemyślenia, jak przeprowadzić go bezpiecznie”.
W swoim stylu zareagował na zaprzysięgły przeciwnik Unii i zwolennik brexitu Nigel Farage:
„Po brexicie będziemy wolni od takich niewybranych łobuzów jak ty i sami poprowadzimy nasz własny kraj” – odpowiedział Farage Tuskowi. „Brzmi to dla mnie niebiańsko” – zakończył.
Anglicy są obrażeni na Tusa i oczekują, że ten przemyśli swoje słowa. Popierają go natomiast Irlandczycy i Niemcy.
Źródło: Rzeczpospolita
Fot.FAZ