Ujawniono nagrania z szantażowania Lewandowskiego przez Kucharskiego! (WIDEO)

Menedżer piłkarski Cezary Kucharski chciał, aby Robert Lewandowski zapłacił mu 20 milionów euro za spokój piłkarza. Do sieci trafiły nagrania z rozmowy pomiędzy agentem a kapitanem reprezentacji Polski. Ujawnione one zostały przez portal Business Insider.

 

Spór na linii Kucharski – Lewandowski trwa już od wielu miesięcy. Agent piłkarski chciał na początku, aby gracz Bayernu zapłacił mu 39 milionów złotych. W związku z tym złożył pozew przeciwko swojemu byłemu klientowi.

 

Jak donosił portal wirtualnemedia.pl „chodziło o udziały w spółce RL Management, którą założyli w 2014 r., na potrzeby kolejnych kontraktów. Kucharski wniósł do niej prawa do wizerunku zawodnika wycenione wówczas na 3,5 mln zł. Otrzymał w zamian 2 proc. udziałów firmy, pozostałe 98 proc. należy do Lewandowskiego”.

 

Spółka RL Management została rozwiązana. Niemiecka prasa zarzucała jednak polskiemu piłkarzowi antydatowanie umowy związanej z prawami reklamowymi, co miało mu pozwolić na uniknięcie zapłaty podatków. Środowisko Lewandowskiego twierdziło jednak, iż jest to niemożliwe, gdyż jego sprawami finansowymi w Niemczech zajmuje się najlepszy niemiecki doradca podatkowy, który dba o to, by wszystko było rozwiązywane zgodnie z prawem.

 

W ostatnich dniach na temat sporu pomiędzy Lewandowskim a Kucharskim rozgorzała jeszcze większa dyskusja, gdyż menedżer został zatrzymany pod zarzutami kierowania gróźb karalnych wobec gracza Bayernu.

 

W czwartek dodatkowo przez portal Business Insider ujawniona została rozmowa między dwoma mężczyznami mająca być dowodem na zarzuty kierowane wobec agenta piłkarskiego.

 

Robert Lewandowski: – O jakiej my emocjonalnie mówimy kwocie?

Cezary Kucharski: To jest 20 milionów euro, nie?

RL: – No dobra, ale jeśli chodzi o tę drugą?

CK: – No nie, więc teraz musimy jakby ustalić, jaka jest metodologia. Czyli jak ja wniosłem…

RL: – Emocjonalnie 20 milionów…

CK: – Euro.

RL: – Ok, dobra (śmiech).

CK: – Tyle jest jakby warty, myślę, twój spokój, nie? To akurat, tę kwotę rzucił w jednej z rozmów Rafael Buschmann (dziennikarz Der Spiegel)…

RL: – Osoba, która nie ma pojęcia o biznesie. O tym, co się dzieje. Z twojej historii usłyszał, to powiedział ci taką kwotę. Nie używaj tego argumentu, Czarek. Proszę cię.

CK: – Mówię ci. Rafael był u mnie dwa razy i wszystko czytał…

RL: – Dobrze. Ja też mogę mu wszystko pokazać. Zero złotych. Zero euro.

CK: – No to ja ci tylko mówię, skąd. Bo ja nawet nie wiem, ile to jest. Maik powiedział 10 milionów euro, tak?

RL: – Dobrze, Maik. Następny argument. No to ja ci powiem, że kelner powiedział zero euro. To jest to samo. Czarek, przestań.

CK: – Więc ty musisz powiedzieć i zdecydować, bo widzę że…

RL: – Czarek, ja ci mówię zero euro. Za co? To ja ci mówię teraz. To jest moje emocjonalne podejście do tego. Za co ty chcesz tak naprawdę te pieniądze?

CK: – Przeczytaj sobie porozumienie

RL: – No to za co? Podatki? Powiedziałem ci, że tu nie ma. Że w Niemczech? Nie ma. Za co te pieniądze? Że byłeś prezesem firmy? Która miała zero, zero, zero procent…

CK: – Za to – w dwóch zdaniach – że będę krył do końca życia, że jesteś i twoja żona oszustami podatkowymi.

 

 

Źródło: Businnes Insider, Radio Zet

Foto: You Tube/ worldinfo.tv (zrzut ekranu)

Komentarze