Uratowała psa konającego na ulicy. Zwierzak odwdzięczył się w niesamowity sposób!

Joanna Lowen niepozostała obojętna na los psa konającego na ulicy w greckim mieście Nafpakos. Menios znajdował się na skraju życia i śmierci. Na szczęście emerytowana nauczycielka postanowiła zająć się nim i przygarnęła go do swojego domu. Kobieta nie zdawała sobie sprawy, że kilka miesięcy później pies uchroni ją przed śmiertelną chorobą.

Kobieta natknęła się na psa konającego na ulicy jesienią zeszłego roku. Joanna Lowen przyznała, że zwierzę było już jedną nogą na tamtym świecie. Pies był wychudzony, miał połamane żebra i zwichnięte łapy. Weterynarz, do którego zabrała go Greczynka przyznał, że zwierzę musiało być bite przez poprzedniego właściciela i wyrzucone na ulicę. Na szczęście Menios został przygarnięty przez kobietę, która nie dość, że dała mu wiele miłości to postanowiła przygarnąć do swojego domu. Piesek szybko wrócił do zdrowia i znów był radosnym i oddanym zwierzakiem.

 

ZOBACZ:Podeszła do psa na ulicy. To co ZROBIŁA później przechodzi ludzkie pojęcie!

 

Kobieta nawet nie zdawała sobie sprawy że, za okazaną dobroć pies odwdzięczy się w tak niesamowity sposób. Zwierzę wykryło u niej raka! Początkowo Joanna Lowen nie wiedziała o co chodzi psu, który ciągle ją wąchał i starała się ignorować jego zachowanie. Dopiero po jakimś czasie mocno ją to zaniepokoiło. Nauczycielka postanowiła pójść do lekarza. Badania wykazały. że kobieta cierpi na nowotwór gruczołów mlecznych. Na szczęście dzięki psu został szybko zdiagnozowany i usunięty. Kobieta wróciła do pełni zdrowia, a wszelkie dolegliwości zniknęły.

 

ZOBACZ TAKŻE:Zobaczyła na ulicy bezdomnego psa! Kiedy nikt nie patrzył postanowiła…

 

 

źródła: o2.pl, foto: pixabay.com

 

 

 

 

 

 

Komentarze