Nowa specustawa zatwierdzona przez rząd 8 marca sugeruje, że w domach możemy pozostać aż do września. Dlaczego?
Specustawa zatwierdzona przez rząd 8 marca wyznaczyła pracodawcom duże możliwości w związku z pracą zdalną. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że w obliczu epidemii forma ta jest znacznie bezpieczniejsza. Pracownicy mają być informowani o zmianie trybu pracy drogą mailową bądź telefoniczną. Podniesiono limit czasu w jakim można zalecać pracę zdalną. Nowa specustawa zatwierdzona przez rząd 8 marca sugeruje, że w domach możemy pozostać aż do września.
ZOBACZ TAKŻE: Jackowski miał wizję o KORONAWIRUSIE! TO czeka Polaków w najbliższych dniach!
8 marca rząd przyjął specustawę, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. W ramach tego rozporządzenia pracodawcy dostali spore kompetencje w związku z wprowadzeniem pracy zdalnej. W trosce o bezpieczeństwo swoich pracowników coraz więcej firm stosuje właśnie takie rozwiązanie. A ta specustawa dodatkowo uprawnia je do tego.
Ponadto dzięki specustawie pracodawcy mogą poinformować pracowników o swojej decyzji ustnie lub telefonicznie. Taką informację można też przesłać w wiadomości e-mail, co wydaje się najbardziej komfortową formą kontaktu, biorąc pod uwagę możliwość udokumentowania takiej decyzji. Pracodawca może zlecać pracę zdalną swoim pracownikom bez ograniczeń. Działa to także w drugą stronę – ma prawo do nakazania powrotu do pracy stacjonarnej. Specustawa przewiduje swobodną możliwość zlecenia pracy zdalnej aż do 4 września tego roku. Co za tym idzie, istnieje możliwość że właśnie do tego dnia Polacy, którzy mogą pracować zdalnie pozostaną w swoich domach.
źródło: next gazeta.pl, rzeczpospolita
fot. pixabay