W Polsce stanie wiele fotoradarów. Można powiedzieć, że ponownie zasypią nasze drogi

Namnożenie fotoradarów było ogromnym problemem polskich kierowców. W końcu zdecydowano o tym, że ograniczy się ich ilość. Dla prowadzących pojazdy była to znakomita wiadomość. Niestety, informujemy, że niebawem, a dokładnie w ciągu dwóch lat, na Polskich drogach zagości 111 nowych pułapek. Tak zadecydowała Inspekcja Transportu Drogowego. Rozmieszczenie nie będzie przypadkowe.

Powstanie nowych fotoradarów jest zmotywowane tym, że w ostatnich latach dochodzi do większej ilości wypadków niż jak to było za czasów, gdy pułapek na kierowców było więcej. W samym 2018 roku na polskich drogach doszło do 32 tysięcy wypadków. Zginęło w nich 2862 osoby, a ponad 37 tysięcy zostało rannych. Zazwyczaj głównym powodem była nadmierna prędkość. Inspekcja Transportu Drogowego ma teraz około pół roku na przygotowanie 111 lokalizacji dla nowych sprzętów, które miałyby powstać  w przeciągu roku. Całkowity koszt projektu to 162 milionów, z czego aż 85 proc. będzie finansowane z funduszy Unii Europejskiej. W samym 2018 roku działające urządzenia odnotowały ponad milion zdarzeń w których kierowcy przekroczyli prędkość. Rekordzista poruszał się 221 km/h na drodze, gdzie ograniczenie wynosi 60 km/h.

 

ZOBACZ:Hamburg: 85-latek staranował drzwi i wjechał autem do centrum handlowego! Ludzie myśleli, że to zamach, okazało się, że (…)!

 

Na pewno bezpieczeństwo by wzrosło, tylko jak zawsze dla każdego kierowcy taka informacja to ciarki na całym ciele. Trzeba jeździć z głową i myśleć co się robi za kółkiem, wtedy nie byłyby potrzebne takie zmiany.

źródło: fakt.pl fot. youtube.com

Komentarze