Wędkarze łowili ryby nad Wisłą. To co nagrali jeży włosy na głowie

Wędkarze, którzy w miniony weekend wybrali się nad Wisłę w miejscowości Bieruń w województwie śląskim byli świadkami bardzo niepokojącego zjawiska. Na ich oczach do rzeki spłynął potok czarnej brei, ich zdaniem z kopalni węgla Piast. Służby mają inne zdanie na ten temat, niemniej wygląda to dość nieprzyjemnie.

Film nagrali wędkarze 6 lipca, w minioną sobotę. Opisując sytuację nie kryli swojego oburzenia:

 

Tak się niszczy polskie rzeki – Wisła – Bieruń – woda z KWK Piast – tragedia. Służby nie reagują, to może PZW by się zainteresowało?

 

 

Na nagraniu widać wartki potok czarnego szlamu, który wygląda jak woda zmieszana z pyłem węglowym, który wlewa się wprost do koryta królowej polskich rzek.

 

Pierwsze informacje od służb, które przybyły na miejsce były bardzo uspokajające – woda miała pochodzić ze zbiornika melioracyjnego i nie stanowić żadnego zagrożenia dla zdrowia ludzi, ani ryb w rzece.

 

Teraz okazuje się, że za wyciek jednak może odpowiadać przepompownia kopalni Piast, lecz mimo to nadal oficjalne czynniki utrzymują, że woda ta nie jest groźna dla zdrowia. O sprawie robi się coraz głośniej – wideo obejrzało już ponad milion osób i zaczęły o nim pisać media, dlatego mamy nadzieję, że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan, tylko rzetelnie wyjaśniona.

Komentarze