Violetta Villas (1938-2011) to legenda polskiej muzyki, ale też bardzo kontrowersyjna postać.
Niemal wszyscy znany piosenki, jakie śpiewała Violetta Villas, na przykład „Do Ciebie Mamo”, „Przyjdzie na to czas” czy „Nie ma miłości bez zazdrości”. Część osób uważała ją za wielką indywidualność, inni za „królową kiczu”.
Barwne życie piosenkarki stanowić będzie fabułę filmu pt. „Dzięcioł i Violetta”.
Scenariusz będzie jednak będzie pokazywał życie gwiazdy z punktu widzenia jej syna Krzysztofa Gospodarek (66 l.).
Opowieść o chłopcu, który walczy o odnalezienie swojego miejsca w życiu matki, Violetty Villas. Towarzysząc jej w drodze do sławy, przegrywa z jej uzależnieniem. Paradoksalnie, to odrzucenie staje się jego zbawieniem.
– podano na stronie Lava Films.
Od początku pojawiały się spekulacje na temat tego, kto zagra Violettę Villas. Na „giełdzie” nazwisk mówiono o Nataszy Urbańskiej, która jest artystką musicalową. Ostatecznie wybór padł na mniej oczywistą osobę.
Ujawniono, że to Sandra Drzymalska wcieli się w rolę Violetty Villas.
Kim jest Sandra Drzymalska?
Sandra Drzymalska ma 29 lat. Studia aktorskie ukończyła w Krakowie, a oglądać ją mogliśmy w serialu „Stulecie Winnych” oraz „Sexify” na Netflixie, zagrała też w filmie „Sole”.
Wybór Sandry do roli Violetty Villas został bardzo pozytywnie przyjęty. Bo choć nie jest to aktorka z pierwszych stron gazet, to z pewnością ma wielki potencjał.
Wyświetl ten post na Instagramie