Świat polityki obiegła ostatnio informacja o „abdykacji cara”. Długoletni przywódca Rosji JE Władimir Władimirowicz Putin według moskiewskich źródeł ma złożyć urząd w styczniu 2021.
Koniec dwudziestoletnich rządów Putinach jest więc bardzo blisko. Podjęta decyzja spowodowana jest ukrytą chorobą – Parkinsonem. Potwierdzeniem doniesień o chorobie są ostatnie nagrania z udziałem prezydenta. To na nich właśnie miało być widać drżenie rąk, niespokojne ruchy nóg czy kubek ze środkami przeciwbólowymi. Do podjęcia tak trudnej decyzji namawiamy jest przez bliskie mu osoby, czyli dzieci oraz obecna partnerka Alina Kabajewa.
Wiadomo od zawsze, że dla prezydenta Rosji więzy rodzinne są bardzo ważne. W samej Rosji przygotowywana jest ustawa, w której to Putin będzie dożywotnim senatorem. To właśnie z tego miejsca ma mieć możliwość podejmowania kluczowych decyzji dla państwa bez narażenia swojego zdrowia na pogorszenie. Prezydent Rosji na pewno nie będzie chciał by tak szybko o nim zapomniano, wszak popularność Putina w Rosji jest ciągle duża i dalej jest on wzorem do naśladowania dla tysięcy Rosjan.
Czym tak naprawdę jest Parkinson?
Jak możemy przeczytać na stronie medonet.pl
Parkinson jest chorobą ośrodkowego układu nerwowego przejawiającą się spowolnieniem ruchowym, drżeniem kończyn i sztywnością mięśni. Choroba ta częściej dosięga mężczyzn, niż kobiety, a średni wiek chorych na parkinsona to 58 lat. Zdarzają się też przypadki zachorowań nawet przed 40. rokiem życia.
Parkinson to choroba poważna i utrudniająca życie chorego. Tym bardziej osoba zarządzająca krajem mającym mocarstwowe aspiracje powinna być wolna od tego typu przypadłości.