Na Mazurach dokonano szokującego odkrycia. Pod drewnianą podłogą domu znaleziono szczątki pięciu osób.
Szkielety znajdowały się w w dawnym domu Hermana Göringa w Wilczym Szańcu, czyli dawnej kwaterze Adolfa Hitlera.
Wilczy Szaniec znajduje się w województwie warmińsko-mazurskim i w latach 1941–1944 była to kwatera główna Adolfa Hitlera. Kwatera zajmowała aż 250 ha i była pilnie strzeżona. Otoczona była zasiekami i polem minowym, a wjechać do niej można było przez trzy strzeżone wjazdy.
Wilczy Szaniec był niczym małe miasteczko, bo znajdowało się tam aż 70 budynków, w tym schrony, a jego załoga liczyła ponad 2 tysiące osób.
Jak podają Lasy Państwowe, które obecnie zarządzają tym terenem:
Drogi i ścieżki maskowane były przy pomocy rozpiętych nad nimi siatek z imitacją listowia. W 1945 roku wycofujące się wojska niemieckie wysadziły wszystkie zabudowania.
Obecnie ruiny kwatery Hitlera są udostępnione do zwiedzania.
Wilczy Szaniec szkielety
W marcu 2024 roku poszukiwacze skarbów z polskiej fundacji Latebra oraz z niemieckiej organizacji, dokonali poruszającego odkrycia. Pod podłogą domu Hermana Göringa znaleziono czaszkę.
Na miejsce wezwano zarządców obiektu oraz policję. W takiej asyście prowadzono dalsze prace, a policja podjęła decyzję o wykonaniu sondażowych wkopów, żeby ustalić, czy pod podłogą znajdowało się więcej ludzkich szczątków.
Finalnie znaleziono aż pięć szkieletów – szczątki niemowlęce, dziecko w wieku 7-10 lat i trzech dorosłych. Szczególnym znakiem był brak dłoni i stóp. Drugi szokujący szczegół to to, że nie znaleziono żadnych resztek ubrań.
Wstępne ustalenia mówią o tym, że są to szkielety z okresu II wojny światowej. Obecnie sprawę bada prokuratura.
Poniżej nagranie z poszukiwań.
Abp Gądecki przechodzi na emeryturę. „Koledzy” żegnają go drwiącą piosenką!