Wjechał autem na teren parku narodowego! Musi zapłacić astronomiczną karę!

O tym, że niektórzy są gotowi na wszystko, by zrobić sobie wyjątkowe zdjęcie chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Podobnie postąpił kierowca SUV-a marki BMW, który postanowił wjechać autem na teren parku narodowego. Teraz będzie musiał za to słono zapłacić.

Mężczyzna stęskniony brakiem śniegu postanowił poszukać go w okolicach Przełęczy Karkonoskiej. Kierowca SUV-a tak bardzo chciał sfotografować się na jego tle, że wjechał na teren parku narodowego po stronie naszych południowych sąsiadów, Czechów. Na nieszczęście teren, na który zapuścił się polski kierowca okazał się nieprzystępny dla jego auta, ponieważ auto zapadło się w śniegu i mężczyzna nijak nie mógł z niego wyjechać. Okazało się, że potrzebna była pomoc czeskich służb drogowych. To jednak nie wszystkie niespodzianki jakie spotkały polskiego turystę.

 

ZOBACZ:Potworny wypadek skoczków narciarskich. Wszystko przez PIJANEGO trenera!

 

Polak oprócz opłaty za udzieloną pomoc, poniesie surową karę pieniężną. Władze czeskiego Parku Narodowego wyceniły jego przewinienie na 17 tysięcy złotych. Wszystko na to wskazuje, że do złamania przepisów kierowcę z Polski skłoniły bajkowe widoki, dlatego wbrew zakazom postanowił wjechać tam swoim luksusowym BMW. Niestety mężczyzna się przeliczył, ponieważ nie mógł wyjechać ze zwałów śniegu i jego wóz musiał wyciągać specjalny pojazd gąsienicowy. Przebieg zdarzenia został opisany przez pracowników Karkonoskiego Parku Narodowego. Wszystko na to wskazuje, że fotografie, które wykonał turysta z Polskie będą go teraz słono kosztować.

 

ZOBACZ TAKŻE:Mama kąpała trójkę swoich dzieci! W pewnym momencie STAŁO SIĘ COŚ STRASZNEGO

 

źródła: o2.pl, foto: facebook.com

 

 

 

Komentarze