Wysadził się w powietrze, jego szczątki rozrzuciło na 200-metrów. W jego domu dokonano przerażającego odkrycia.

Wczoraj pisaliśmy o mężczyźnie z Bańskiej Niżnej na Podhalu, który wysadził się w powietrze. Teraz na jaw wychodzą makabryczne szczegóły jego samobójczego aktu. Dodatkowo okazało się, że jego domu skrywa przerażające rzeczy.

Mężczyzna, który popełnił samobójstwo to 40-letni fan pirotechniki. Jakiś czas temu w wyniku wypadku z materiałami wybuchowymi stracił rękę. Teraz poszedł na całość i wysadził się w powietrze.

 

 

ZOBACZ: Mazowsze: MAKABRYCZNE samobójstwo. Zabiła się piłą do żywopłotów!

 

 

Służby wezwane na miejsce odkryły lej po wybuchu i szczątki ludzkie rozrzucone w promieniu 200 metrów od miejsca eksplozji. To świadczy najlepiej o jej wielkiej sile. Dodatkowo tego samego dnia straż i policja była zmuszona do przeprowadzenia ewakuacji w okolicy.

 

Okazało się, że w domu samobójcy znajduje się mnóstwo niebezpiecznych substancji, w tym materiałów wybuchowych. Na czas ich wywożenia ewakuowano mieszkańców najbliższych posesji.

 

Wczorajsze doniesienia mówiły także o liście pożegnalnym, który miał pozostawić samobójca. Jeśli list faktycznie jest, to być może za jakiś czas dowiemy się, co skłoniło mężczyznę do takiego kroku.

Komentarze