Za mały błąd umierał w męczarniach. Dwaj zwyrodnialcy w rękach policji!  

O sprawie pisaliśmy już jakiś czas temu. 38-letni mężczyzna zmarł po kilku dniach walki w szpitalu. Został brutalnie pobity pałkami przez dwóch zwyrodnialców w wieku 21 i 31 lat. Tylko i wyłącznie za to, że ochlapał jednego z nich i jego koleżankę błotem!

38-latek ze wsi Bzite w gminie Krasnystaw na Lubelszczyźnie trafił do szpitala w niedzielę 27 stycznia. Był w bardzo ciężkim stanie. Przez cztery dni walczył w szpitalu o życie. Wszystko przez to, że jadąc do domu ochlapał błotem jednego ze sprawców i jego koleżankę. Ten wziął ze sobą kolegę, dwie drewniane pałki i ruszył za nieuważnym kierowcą.

 

ZOBACZ: Katował ją łańcuchem i maczetą, prawie odrąbał nogę. Za ścianą spało ich małe dziecko

 

Bili go mimo świadków – w tym jego dzieci. Bili go nawet wtedy, gdy stracił przytomność. Policja zatrzymała obu jeszcze tego samego dnia. W środę usłyszeli zarzuty i trafili na 3 miesiące do aresztu. Zarzut pobicia został kolejnego dnia zmieniony na zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi im za to do 10 lat więzienia, choć mamy wrażenie, że za takie bestialstwo należy się znacznie wyższa kara!

9

 

Komentarze