Zgotował rodzinie koszmar! Rozlał benzynę i groził, że spali mieszkanie!

Pijany 57-latek zgotował swojej rodzinie prawdziwy horror. Mężczyzna przyszedł do domu w stanie wskazującym i był bardzo agresywny. Później rozlał benzynę i zagroził bliskim, że spali mieszkanie. Na szczęście zimną krwią wykazał się jego syn, który powstrzymał ojca.

Do zdarzenia doszło w czwartek w miejscowości Kobyłka (woj. mazowieckie). Policjanci z pobliskiego Wołomina otrzymali zgłoszenie o agresywnym 57-latku, który znajduje się pod wpływem alkoholu i awanturuje się w domu. Funkcjonariusze zostali poinformowani przez sąsiadów rodziny, którzy słyszeli krzyki dobiegające z ich posesji. Pijany mężczyzna rozlał benzynę i groził, że spali mieszkanie wraz z domownikami. Bliscy mieszkańca Kobyłki przeżyli prawdziwy koszmar. Na szczęście zimna krew i szybka reakcja syna sprawiły, że tragedii udało się uniknąć.

 

ZOBACZ:Dramatyczna sytuacja w domu opieki pod Żywcem. „Za tydzień możecie już nam wysłać karawany po ciała”

 

Młody człowiek powstrzymał ojca, a po chwili do domu zapukali policjanci zawiadomieni przez zaniepokojonych sąsiadów. 57-latek został aresztowany i przewieziony do policyjnej celi. Mężczyzna był pijany, po zbadaniu alkomatem okazało się, że ma 2 promile alkoholu we krwi. To nie pierwszy raz kiedy były z nim problemy. 57-latek w 2008 roku został oskarżony o znęcanie się nad żoną, córką i synem. Wiadomo również, że od lat zmaga się z problemami z alkoholem. Wszystko na to wskazuje, że teraz nie uniknie konsekwencji. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

 

ZOBACZ TAKŻE:To NAJCZĘSTSZY wykręt tych, którzy łamią kwarantannę! PADNIESZ!

 

źródła: o2.pl, foto: pixabay.com

 

 

Komentarze