Zignorowała ból gardła! Dwa tygodnie później już nie żyła

23-letnia Samantha Scott studiowała inżynierię architektoniczną i odnosiła liczne sukcesy sportowe. Była aktywną, pełną życia, młodą osobą, która miała plany na przyszłość. Niestety, dziewczyna w wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności zmarła przedwcześnie. Zignorowała ból gardła i zmarła w przeciągu dwóch tygodni.

Pewnego dnia zaczęła mieć problemy ze zdrowiem. Dokuczał jej ból gardła i wysoka temperatura. Sądziła, że jest to zwykłe przeziębienie, które wkrótce ustąpi. Tak się jednak nie stało…

Zobacz też: Udawała lekarkę w swoim fałszywym gabinecie! Jej ofiarą padła kobieta, która poddała się temu zabiegowi!

Choroba, zwana syndromem Lemierre’a, zwykle rozpoczyna się w gardle w towarzystwie gorączki. To właśnie ta infekcja zaatakowała organizm Samanthy Scott.

Zespół Lemierre’a to sepsa poanginowa, na którą składa się triada objawów: przebyta 4–15 dni wcześniej infekcja górnych dróg oddechowych, zakrzepica żyły szyjnej wewnętrznej oraz sepsa z wytworzeniem odległych ropni tzw. przerzutowych (głownie w płucach).

Samantha była świetną liderką drużyny, a co ważniejsze, wspaniałą osobą(…)Była bardzo lubiana przez wszystkich swoich kolegów z drużyny i miała ogromny wpływ na nasz program zarówno na wodzie, jak i poza nią – tak w swoim oświadczeniu wspominał Samanthę jej trener wioślarstwa.

Źródło: Fakt

 

Komentarze