Znana sieć supermarketów spożywczych skraca godziny otwarcia. Celem są oczywiście oszczędności.
W ostatnich miesiącach obserwujemy znaczne podwyżki cen mediów. W efekcie, w wielu sklepach można zauważyć wprowadzenie oszczędności. Na przykład wyłączana jest część oświetlenia. Przez co dany punkt oszczędza prąd. Jeszcze dalej poszła sieć supermarketów spożywczych, która skraca godziny otwarcia.
Chodzi o sieć Netto, która obecnie ma około 650 marketów. Jak informuje Business Insider, w kilkudziesięciu z nich ma zostać skrócony czas pracy.
Sklepy będą krócej otwarte od listopada. Natomiast jeśli chodzi o godziny otwarcia, to jest to ustalane indywidualnie dla każdego marketu. W zależności od liczby klientów w konkretnym sklepie Netto, albo sklep będzie później otwierany, albo wcześniej zamykany.
Jak na razie, tylko sieć Netto skraca godziny otwarcia. Choć jeśli pomysł się sprawdzi, to można się spodziewać, że i inne sklepy będą krócej otwarte.
>>>Jadłonomia czyli Marta Dymek zniknęła na 2 lata. Przykre CO ją spotkało!