Tysiące Polaków otrzymywało przez kilka lat zaniżone renty i emerytury. Przyczyną tego karygodnego niedopatrzenia był błąd pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Poszkodowani dostali wyrównania, ale jedynie 3 lata wstecz.
Szokujące błędy ZUS-u
Kilkanaście tysięcy seniorów przez lata otrzymywało zaniżone renty i emerytury. Wszystko w wyniku błędnych decyzji. Stanisław Szwed- wiceminister rodziny zaznaczył w odpowiedzi na interpelację, którą złożyły posłanki Koalicji Obywatelskiej. Wiceminister napisał:
W ZUS- zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prezes ZUS, w latach 2016-2022 ujawniono 17 145 błędnie wydanych decyzji
Okazuje się, że wynikiem zaniżenia rent i emerytur był błąd pracownika. Jak przekonuje Stanisław Szwed „ustalenie nieprawidłowego świadczenia nie było wynikiem celowego działania”.
Seniorzy są też winni?
Według wiceministra Szweda błędy w wyliczeniach świadczeń mogą też wynikać z winy samych seniorów, a nie tylko z winy ZUS-u. Polityk przekonywał, że błędy mogą być efektem nieprawidłowego wprowadzenia do systemu informatycznego okresu zatrudnienia lub osiąganego wynagrodzenia. Jednak przyczyna może też leżeć po stronie świadczeniobiorcy, np. w przypadku celowego wprowadzenia ZUS w błąd przez przedłożenie dowodów, które nie są zgodne ze stanem faktycznym.
Skąpe wyrównanie emerytury
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaci wyrównanie, ale tylko za 3 lata wstecz. Jeżeli senior otrzymywał zaniżoną emeryturę przez 10 lat, to nie może liczyć na rekompensatę państwa za cały ten okres. Wiceminister Stanisław Szwed przekazał, że rząd nie pracuje nad zmianami, które pozwoliłyby seniorom odzyskać pieniądze za cały okres, kiedy otrzymywali oni zaniżone emerytury. Ta informacja zapewne rozczaruje tysiące poszkodowanych emerytów i rencistów.
Zdjęcie: Pixabay