Monika Chylazek, rzecznik prasowy prezydenta Krakowa, poinformowała, że biorąc pod uwagę skalę wydarzenia, krakowscy przedsiębiorcy zainkasują bardzo wysokie kwoty, nawet ponad 2 miliardy złotych.
Jak informuje superbiz.se.pl, z poprzednich badań Światowych Dni Młodzieży wynika, że na tego typu imprezach najbardziej zyskują restauratorzy, hotelarze i komunikacja miejska.
– Powiedziałbym nawet, że to największy zysk, jaki kraj osiągnie z tej imprezy, z pewnością jednak jest go bardzo trudno oszacować – mówi Bartłomiej Walas, p.o. prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej.
Zdaniem specjalistów na długofalowe korzyści wizerunkowe może liczyć nie tylko Kraków, ale również cała Polska.
Źródło: www.superbiz.se.pl