Ryzyko wzrostu masy ciała u kobiet znacznie zwiększa się po zawarciu związku małżeńskiego, natomiast u mężczyzn po rozwodzie. To wykazały wyniki badaczy z Ohio w Stanach Zjednoczonych. Brytyjscy badacze poszli o krok dalej i stwierdzili, że wystarczy zamieszkać ze swoim chłopakiem, aby sprowadzić na siebie groźbę przytycia. Okazuje się, że pod jednym dachem z partnerem kobiety jedzą więcej wysokokalorycznych produktów i są mniej aktywne, przez co narażone są na zwiększenie masy ciała. Średnio zyskujemy od 3 do 5 kilogramów w ciągu dwóch lat stałego związku. Dlaczego tak się dzieje? To przez złe nawyki, które przejmujemy od partnera no i jedzenie często staje się wspólną czynnością w ciągu dnia, którą robimy razem. Jedzenie pizzy przed telewizorem, popcorn w kinie, częstsze posiłki na mieście czy przekąski podczas wspólnych zakupów stają się codziennością. To, co normalnie zwiększa ryzyko nadwagi, staje się jednocześnie elementem zacieśniania relacji. Taka sytuacja nie powinna zaskakiwać, ponieważ jesteśmy uczeni od najmłodszych lat, aby jedzenie kojarzyć z pozytywnymi emocjami.
Źródło WP