W Polsce zachorowań na koronawirusa wciąż przybywa. Dzieci nie chodzą do szkół, a zajęcia odbywają się w trybie online. Wszyscy zastanawiają się czy rząd nie planuje wprowadzić stanu wyjątkowego. Znamy odpowiedź rzeczniczki partii rządzącej!
W Polsce zachorowań na koronawirusa jest coraz więcej. Dziś w Super Expressie pojawił się pewien artykuł, z którego wynika, iż partia rządząca bardzo poważnie zastanawia się nad wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Ta informacja zszokowała opinię publiczną, która prosiła o jakieś oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Głos zabrała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości – Anita Czerwińska, która zaprzeczyła spekulacją jakoby w Polsce chciano wprowadzić stan wyjątkowy.
Mamy do czynienia z odmową organizacji wyborów przez niektórych samorządowców. I nawet jeśli dawałoby to podstawę do wprowadzenia stanu wyjątkowego, w żadnym razie nie jest to przez nas brane pod uwagę.
-powiedziała.
W tej chwili nie ma żadnych podstaw, żeby wprowadzić ani stan klęski żywiołowej, ani stan wyjątkowy, ani żaden inny stan nadzwyczajny. To są sytuacje bardzo dokładnie opisane w konstytucji i ustawach. Nie istnieją żadne przesłanki, żeby którykolwiek stan został wprowadzony.
-dodał z kolei wicepremier Jacek Sasin.
Jak informuje portal o2.pl Jacek Sasin zaznaczył jednak, że być może rozmowy na temat stanu wyjątkowego pojawią się później – jeżeli wybory prezydenckie by się nie odbyły.
Planujcie wziąć udział w wyborach?
Źródło: o2.pl