Seniorka ze Śląska zgromadziła sporo oszczędności, bo aż 140 tysięcy złotych.
Kobieta miała sporo szczęścia, bo niewiele brakowało, a już by tych tysięcy nie zobaczyła na oczy.
Fałszywy policjant
Do seniorki ktoś zadzwonił:
rozmawiała przez telefon stacjonarny z „policjantem” i „prokuratorem”. Polecili jej, żeby spakowała wszystkie pieniądze, ponieważ są zagrożone, a ponadto część z nich może być fałszywa.
Co ciekawe, mężczyzna podający się za policjanta, znał nazwisko prawdziwego funkcjonariusza:
Przedstawił się i podał miejsce swojej służby, od razu zachęcając kobietę do sprawdzenia jego tożsamości pod numerem alarmowym 997. Seniorka podczas trwającej rozmowy wybrała ten numer i w słuchawce odezwała się kobieta, która potwierdziła, że istnieje taki policjant.
Synowa nie wierzy
Telefon od „policjanta” zaniepokoił starszą, bo 72-letnią kobietę, bo dowiedziała się, że oszczędności jej życia są zagrożone. Spakowała więc 140 tysięcy złotych, jakie posiadała, by przekazać je w dobre ręce „policjanta”.
Gdy mężczyzna pojawił się w domu, sytuację zauważyła synowa, która nie uwierzyła w tę opowieść.
Mężczyzna przekonywał obie kobiety, że jest policjantem. Natomiast z telefonu głos „prokuratora” zastraszał synową, że poniesie odpowiedzialność karną za to, że utrudnia śledztwo.
Na całe szczęście kobieta nie dała się zastraszyć i zażądała, aby na miejsce przyjechał umundurowany patrolu. Wtedy stojący w drzwiach „policjant” uciekł.
>>>Opłata COVID. Co to jest i czy musisz ją płacić?
Poszukiwany
Obecnie Policja prezentuje wizerunek oszusta:
Mężczyzna mógł być widziany około godziny 13.00 w dniu 21 maja w okolicach osiedla Bangów w Siemianowicach Śląskich. (…)
Oszust miał około 175 cm wzrostu, ciemną kurtkę sportową, ciemne spodnie dresowe z jasnym paskiem po bokach nogawek, a na głowie miał założoną ciemną czapkę z daszkiem. Jego twarz była zasłonięta maseczką ochronną.
Osoby, które widziały oszusta proszone są o kontakt z siemianowicką policją pod numerem telefonu 47 853 12 01 oraz 47 853 12 55.
>>>Przed Policją schował się w pralce! Zobacz ZDJĘCIA!
źródło: policja.gov.pl