Zakłady fryzjerskie po zluzowaniu obostrzeń przeżywają prawdziwy boom. Nie ma się co dziwić, ponieważ wiele osób dość mocno zarosło i postanowiło odświeżyć swój wygląd. Po ciężkich dwóch miesiącach i przymusowej przerwy od pracy fryzjerka z Kolorado (USA) otrzymała niezwykły prezent od klienta.
Niezwykle wzruszająca sytuacja wydarzyła w zakładzie fryzjerskim Floyd w stolicy stanu Kolorado, Denver. 32-letnia Ilisia Novotny po dwóch miesiącach długiego oczekiwania spowodowanego pandemią koronawirusa w końcu mogła otworzyć swój salon. Kobieta przeżyła niezwykłe chwile szczęścia. Wszystko za sprawą jednego z klientów, który zostawił jej niezwykły prezent, którego w ogóle się nie spodziewała. Mężczyzna zostawił napiwek o jakim nawet jej się nie śniło! Tajemniczy klient przejął się losem swojej ulubionej fryzjerki, która przez przymusową przerwę borykała się z problemami finansowymi i nie miała pieniędzy na pokrycie rachunków za swoje mieszkanie.
W minioną sobotę jeden z klientów przelał na jej konto 2500 dolarów, czyli prawie 10 tysięcy złotych. Napiwek jaki 32-latka dostała za wykonaną usługę sprawił, że nie potrafiła ukryć łez szczęścia. Fryzjerka domyśla się kim może być tajemniczy darczyńca jednak nie chce wyjawiać jego imienia i nazwiska. Mężczyzna opuszczając salon rzucił w stronę Ilisii, że pieniądze jakie zostawił w kasie to nie pomyłka i żeby dobrze je wykorzystała. 32-latka przyznała, że był to niezwykle piękny i wzruszający gest, a pieniądze, które otrzymała na pewno nie pójdą na marne.
ZOBACZ TAKŻE:Kiedy była w ciąży PORAZIŁ JĄ PIORUN! Zobacz, jak wygląda JEJ DZIECKO!