Od kilku tygodni kierowcy przeżywają prawdziwy horror. Wszystkiemu winny żółty pył, który pokrywa karoserię i szyby ich samochodów. Na nic zdaje się mycie auta, ponieważ następnego dnia sytuacja się powtarza! Co to jest i jak się go skutecznie pozbyć?
Sen z oczu polskich kierowców spędza od jakiegoś czasu żółty pył, który pojawił się na maskach i szybach ich samochodów. Wielu martwi się, że dziwnie wyglądająca żółta maź może być toksyczna i uszkodzić karoserię auta. Zaniepokojeni właściciele czterech kółek często zadają sobie pytanie jak skutecznie uporać się z niechcianą substancją. Na nic zdaje się mycie samochodu, ponieważ każdego dnia sytuacja powtarza się. Spieszymy z pomocą, by wyjaśnić wam z czym tak naprawę mamy do czynienia od pierwszych dni maja. Za pył pokrywający nasze pojazdy odpowiedzialne są sosny! Tak, tak to nie jest żart. W okresie od maja do niemal ostatnich dni czerwca drzewa te obficie pylą.
ZOBACZ:Brytyjski miliarder PRZEŻYŁ SZOK! Do jego ogrodu WTARGNĄŁ…
Na nic zdaje się więc szorowanie i pucowanie auta na błysk, ponieważ następnego dnia z lśniącego i czystego szybko stanie się pokryte żółty pyłem. Na dodatek kiedy spadnie deszcz pył zamienia się w klejącą i żółtą maź, która wygląda bardzo nieestetycznie i przypomina błoto. Właśnie zazwyczaj wtedy kierowcy zastanawiają się co zrobić, by skutecznie się je pozbyć i zadają sobie pytanie czy nie uszkodzi ona karoserii ich ukochanych pojazdów. Na szczęście pył nie jest tak groźny jak piach znad Sahary, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich latach. Najskuteczniej usunąć go myjąc auto wodą, a później pojechać na myjnię lub własnoręcznie wypucować auto gąbką i miękkimi ściereczkami, tak, by nie zarysować lakieru. Skuteczną ochroną karoserii przed pyleniem sosny będzie zabezpieczenie jej przy pomocy specjalistycznych wosków. Taka powłoka powinna pozwolić na to, że zmywanie pyłu wodą będzie zdecydowanie łatwiejsze.
ZOBACZ TAKŻE:NIEZWYKŁE odkrycie w USA! Wystarczy PROSTE badanie krwi!
źródła: se.pl, foto: youtube.com