Na jednym z parkingów pod Savoną we Włoszech, rozegrał się wczoraj prawdziwy dramat. W wyniku dźgnięcia nożem zginął polski TIR-owiec. Mężczyzna wykrwawił się na śmierć.
RZEŹ we Włoszech
Włoskie media poinformowały o dramatycznych wydarzeniach, jakie miały wczoraj miejsce pod Savoną. Na jednym z parkingów został zamordowany kierowca z Polski.
Jak do tego doszło?
Mężczyzna wdał się z kłótnię z innymi kierowcami w rejonie Savony w Ligurii na północy Włoch. Polak został dźgnięty nożem i wykrwawił się, po czym zmarł. Policja aresztowała 3 osoby. Jak donosi portal „Liguria Notizie”, to 40-letni Polak oraz dwóch Białorusinów w wieku 40 i 43 lata.
„Pogotowie wezwali inni kierowcy, którzy zobaczyli ciało Polaka w kabinie tira. Podjęta próba reanimacji nie przyniosła rezultatu” – donosi „Fakt”.
Polak miał 50 lat i został śmiertelnie ugodzony w tętnicę piszczelową. Policja wyjaśnia kulisy tej szokującej zbrodni.
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Pixabay