Do tego przerażającego przestępstwa doszło w ubiegłym roku, jednak dopiero teraz sprawa znalazła swoje zakończenie. W jednym z zielonogórskich (woj. lubuskie) mieszkań rozegrały się sceny rodem wyjęte z horroru. Ofiarą swoich znajomych padł Konrad P., który przeżył prawdziwe piekło.
Mężczyzna przyszedł do domu swojej znajomej w odwiedziny, jednak takiego obrotu spraw w ogóle nie wziął pod uwagę! Konrad P. został skuty przez koleżankę kajdankami. Po chwili do pokoju wszedł jej mąż, który przez cały czas był w domu. O tym, że sytuacja wygląda nieciekawie Konrad P. przekonał się kiedy mężczyzna wyjął nóż i zaczął go nim dźgać po całym ciele! Z relacji pokrzywdzonego wynika, że przyszedł do mieszkania tylko dlatego, że poprosiła go o to koleżanka.
ZOBACZ:Biała Podlaska: Tajemnicze zaginięcie CIĘŻARNEJ kobiety! Była kompletnie…
Kobieta miała go podstępnie zwabić skarżąc się na męża, który rzekomo miał się nad nią znęcać. Zaraz po przyjściu do mieszkania znajomej ta siadła mu na kolanach, a później skuła dłonie kajdankami. Później rozpoczął się dramat. Mężczyzna przyznał, że tylko cud sprawił, że przeżył, ponieważ udało mu się uwolnić i uciec przez otwarte okno. Chwilę później ranny mężczyzna wbiegł do restauracji i opowiedział co go spotkało. Zdaniem śledczych sprawa może mieć wątek obyczajowy i między ofiarą, a koleżanką zawiązał się romans. Konrad P. zaprzecza tej wersji wydarzeń twierdząc, że kobieta kłamie. Małżeństwo usłyszało zarzut usiłowania zabójstwa.
ZOBACZ TAKŻE:Ta kobieta OMAL NIE ZMARŁA przy cesarskim cięciu! Zakaziła się…
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com