Norylsk to najdalej wysunięte na północ tak duże miasto na świecie. Mieszka w nim ponad 177 tysięcy ludzi i w całości znajduje się ono na tzw. wiecznej zmarzlinie, daleko za kołem podbiegunowym. To ogromny ośrodek ciężkiego przemysłu i zarazem najbardziej zanieczyszczone miasto świata. Teraz w wyniku awarii w jednym z tamtejszychprzedsiębiorstw doszło do potężnego skażenia rzek.
Elektrociepłownia nr 3 w Norylsku uległa kilka dni temu poważnej awarii. Do lokalnych rzek i Morza Karskiego wylało się nawet 20 tysięcy litrów oleju napędowego. Pracownicy spostrzegli, że coś jest nie tak dopiero, gdy auto przejeżdżające przez kałużę w pobliżu elektrowni stanęło w ogniu.
ZOBACZ TEŻ: Sezon na GRZYBY już trwa! Sprawdź, gdzie jest ich najwięcej
Dopiero wówczas rozpoczęła się akcja ratownicza mająca za zadanie ograniczyć rozmiary tej klęski i skażenia. Olej napędowy jest bardziej toksyczny dla środowiska od ropy. Władze elektrowni poinformowały, że udało im się szybko zebrać około 100 ton oleju, ale przy szacowanych rozmiarach wycieku to kropla w morzu.
Wszystko wskazuje na to, że do awarii doszło z powodu… ocieplania się klimatu! Rozmarzająco stopniowo wieczna zmarzlina prawdopodobnie doprowadziła do poluzowania opalowania wielkiego zbiornika z olejem, co w efekcie doprowadziło do jego pęknięcia i wycieku.
Jak podaje rosyjska prokuratura obszar skażony przez olej obejmuje 180 tys. metrów kwadratowych, a rzeki, do których dostał się olej mają przekroczone normy zanieczyszczeń o kilkadziesiąt tysięcy razy.
Władymir Putin podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w Kraju Krasjonarskim, w którym jest położony Norylsk. Zażądał też sprawdzenia pracy lokalnych urzędników, którzy dopiero po 2 dniach przekazali dalej informację o wycieku.
Do wypadku doszło w ubiegłym tygodniu. Rosyjskie władze twierdzą, że mają już pomysł jak uporać się z wyciekiem i jego skutkami. To nie pierwsza ani nie jedyna katastrofa ekologiczna w tym mieście. W 2016 roku w wyniku innej awarii rzeki wokół Norylska zabarwiły się na czerwono. Norylsk jest uznawany za jedno z najbardziej zanieczyszczonych miejsc na ziemi. Mieszkańcy miasta, a szczególnie pracownicy tamtejszych hut i zakładów metalowych mają o 10 lat krótszą średnią życia od Rosjan z innych części kraju.