Do ogromnego dramatu doszło nad brzegiem rzeki Fu w pobliżu miasta Chongqing w Chinach. Ósemka uczniów ze szkoły podstawowej bawiła się w pobliżu wspomnianej rzeki, kiedy jedna z dziewcząt poślizgnęła się i wpadła do wody. Na ratunek tonącej koleżance ruszyła reszta towarzyszy zabawy.
Prawdziwy horror, tak można powiedzieć o sytuacji, która wydarzyła się na rzece Fu w okolicach chińskiego miasta Chongqing. Dzieci za wszelką cenę chciały uratować tonącą koleżankę. Wydarzenia nabrały tragicznego obrotu spraw, ponieważ wszyscy uczniowie znaleźli się w wodzie, z której nie mogli się wydostać. Siedmioro dziewcząt i towarzyszący im chłopiec nie dali rady wyjść na brzeg i utonęli!
ZOBACZ:Tragiczny finał spaceru w Dzień Ojca! Tata i jego dzieci zginęli w koszmarnym wypadku!
Z ustaleń policji wiadomo, że ośmioro rówieśników przebywało nad rzeką bez opieki osoby dorosłej. Wszyscy byli uczniami szkoły podstawowej w Mixin. O tym, że dzieci nie wróciły na zajęcia śledczych powiadomili przerażeni nauczyciele. W poszukiwaniach brało udział ponad 200 osób. Wiadomo już jak doszło do tragedii. Jedna z uczennic wpadła do wody, a pozostałe dzieci za wszelką cenę chciały ją wyciągnąć na brzeg, co przypłaciły własnym życiem.
ZOBACZ TAKŻE:Kolejna wizja Jackowskiego! W najbliższą niedzielę wydarzy się COŚ NIEZWYKŁEGO!
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com